Po przemianach 1989 roku przyszedł okres jeszcze gwałtowniejszych zmian. III RP starała się jak najszybciej zażegnać pozostałości po komunizmie. Dla Leszna jednak był to czas zastoju i stagnacji. W mieście nie działo się nic aż do roku 2004, kiedy to Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Pani Irena zapamiętała ten okres jako drugi przełomowy moment w historii Leszna. Znów miał miejsce rozkwit miasta. Z Unii popłynęły pieniądze, dzięki czemu zaczęło powstawać wiele udogodnień. Dało się także zauważyć rozwój gospodarki.
-Dzięki unijnym dotacjom to miejsce stało się jeszcze bardziej przyjazne. Pojawiło się wiele ułatwień dla niepełnosprawnych, miasto stało się jeszcze bardziej "zielone" i pojawiło się w nim wiele obiektów rozrywkowych. Co prawda minęło kilka lat, zanim rozwój dało się naprawdę odczuć, jednak obecnie, dzięki pieniądzom unijnym, mamy w Lesznie np. kino czy galeria handlowa.
Zdaniem mojej rozmówczyni wejście do Unii Europejskiej było bodźcem, który pozwolił bardzo zwiększyć poziom życia mieszkańców Leszna. Dzięki dotacjom, lesznianie mogli zacząć korzystać z wielu udogodnień, na które miasta nie byłoby stać.
źródło zdjęcia: rynekhandlu.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz